Jak podejrzewałam, nie
zdołałam wyrobić się z opublikowaniem drugiej części tekstu o reportażach
nominowanych do Nagrody Kapuścińskiego przed galą, która odbyła się 14 maja.
Już wiemy, że tym razem laureatów było dwóch. Nagrodą podzielili się Swietłana
Aleksijewicz za „Czasy secondhand” oraz Michał Olszewski za zbiór „Najlepsze
buty na świecie”. Powiem krótko: moi faworyci byli inni. Czas na mini-recenzje
pozostałej dwójki (pierwsza część do przeczytania tutaj).
Cudowna – Piotr Nesterowicz
W 1965 roku w małym Zabłudowie
czternastoletnia dziewczynka ujrzała Matkę Boską. Zdarzenie rozpoczęło lawinę
zdarzeń, zbiorową histerię związaną z objawieniem oraz reakcję organów
państwowych. Dzięki archiwom SB i rozmowom z mieszkańcami wioski Nesterowicz
odkrywa przed nami fascynującą historię, która może być idealnym przypadkiem do
badań nad ludzką psychiką.
Można powiedzieć, że Nesterowicz
pisze prosto, zwięźle i na temat. To, co dla jednych jest wadą w przypadku tego
typu reportaży, dla mnie akurat w tym przypadku jest zaletą. Nie oznacza to, że
„Cudowna” jest nudna: reportażysta tak skonstruował książkę, że rozpoczyna się
od mocnego uderzenia, od razu angażując czytelnika w wydarzenia rozgrywane
kilkadziesiąt lat temu, następnie opisuje chyba każdy możliwy aspekt objawienia(zdaje
się, że wyczerpał temat), zaś na sam koniec oddaje głos głównej bohaterce. To
najlepszy z zabiegów, jakie zastosował Nesterowicz, ponieważ podczas lektury
tej niedługiej książki czytelnik zaczyna wyrabiać sobie opinię na temat
Jadwigi, by na sam koniec dostać szansę jej zweryfikowania.