Drugi sezon "Sleepy Hollow" ("Jeździec bez głowy") jest bardzo nierówny: ciekawe i trzymające w napięciu odcinki przeplatają się z epizodami nudnymi, bezbarwnymi czy tak absurdalnymi, że nie można przymknąć na te niedorzeczności oka. Wciąż jednak daję szansę temu serialowi i mam nadzieję, że poziom się wyrówna. Szkoda byłoby, gdyby sympatyczne "Sleepy Hollow" odeszło z łatką przeciętności. Na Hataku regularnie pojawiają się moje recenzje:
Fanart stąd.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz